Łowcy

Łσω¢у

Głównodowodzący: Muryo Torinudo

Rasa wojowników której początek dały czarownice tysiące lat temu. Łowców łatwo poznać po smolisto-czarnych tęczówkach oczu, u dużej grupy spotyka się także jasną cerę i ciemne włosy, ale oczywiście są wyjątki. Zostali stworzeni z myślą o tropieniu i mordowaniu najróżniejszych nadprzyrodzonych istot. Ich zdolności to niesamowity refleks oraz wyostrzanie zmysłów, kiedy się na nich skupią. Dzięki temu w walce łatwo im przewidywać ruchy przeciwnika i potrafią pokonać (często z łatwością) Wampiry czy Wilkołaki. Kolejną przewagą jest umiejętność korzystania z Run. Ich krew, podobnie jak u Czarodziejów, przesiąknięta jest magią. Dzięki temu są w stanie za jej pomocą „odpalić” mało wymagające Runy. Aby używać tych bardziej zaawansowanych potrzebna jest większa dawka magii, niż znajduje się w krwi, a dostarczać ją w inny sposób potrafią jedynie Czarodzieje. Żeby zostać Łowcą trzeba zabić jakieś nadnaturalne stworzenie i jego krwią narysować na własnym ciele stworzoną w tym celu Runę. Przemiana jest bolesna i wymagająca, nie każdy człowiek jest w stanie ją przeżyć.
Łowcy są rasą, która ma największy wpływ na to, kto wstąpi w ich szeregi. Większość z nich jest od dziecka szkolona, żeby ich organizm zniósł przemianę. Przez to są małomówni, surowi i obowiązkowi. Pałają nienawiścią do większości nadnaturalnych stworzeń. Życie Łowcy trwa tyle, co normalnego człowieka. Żeby go zabić trzeba wyrządzić jego ciału pokaźne szkody; na tyle duże, by nie zdołał się w porę uzdrowić Runą.
Dzięki Runom łowcy są w stanie bardzo dobrze kontrolować energię znajdującą się w ich ciele.

Można zauważyć więc, że Łowcy nie żywią przyjaznych stosunków do nadprzyrodzonych. W naszym mieście nie trzeba aż tak podlegać innym jak to jest u wilkokrwistych, jednak mamy swojego "przywódcę", którym jest najsilniejszy z nas.

Mieszkamy w mieście, zabijamy wszelkimi sposobami i zacieramy ślad za nadprzyrodzonymi.

Na pewno słyszeliście o ludziach, którzy wiedzą o nadnaturalnych i mogło się zdarzyć, że jedno z nich zaszło mu za skórę. My pod osłoną naszych twarzy wykonujemy od nich zlecenie i odbieramy zapłatę. Łatwy i szybki sposób zarobienia niezłej sumki. Wystarczy zabić jakiegoś wilkołaka, wróżkę czy coś w tym stylu. W naszym gronie na przykład Torinudo tak zarabia.
Tylko my znamy nasze twarze i stanowisko łowców, ludzie nie mają o niczym pojęcia (chyba, ze przykład wyżej).
Należy zapamiętać, że 90% Łowców poniżej 18-tego roku życia nie może zarabiać w ten sposób, bo zwyczajnie nie potrafią. Te 10% to ci, którzy dostali na to pozwolenie. Aby móc polować, nie będąc pełnoletnim należy więc dostać pozwolenie od naszego przywódcy. Statystycznie do 20-tego roku życia 85% ma Runo.


|| Mężczyźni ||

|| Kobiety ||


Część tekstu pochodzi ze strony: Nikt nie dostaje życia na własność

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz